Zadzwoń do nas

Dziś jest czwartek 25 kwietnia 2024 imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl
Jubileusz 110-lecia OSP Cisiec

W sobotę 15 października Ochotnicza Straż Pożarna w Ciścu obchodziła jubileusz 110-lecia istnienia jednostki. Podczas uroczystości został poświęcony fabrycznie nowy samochodu do ratownictwa technicznego z napędem 4x2 na podwoziu Ford.



Całkowity koszt zakupu to 262 000,00 zł. Zakup samochodu jest sfinansowany z następujących środków:
• Gmina Węgierska Górka - 180 000,00 zł
• Ministerstwo Spraw Wewnętrznych - 50 000,00 zł
• Ochotnicza Straż Pożarna w Ciścu - 30 000,00 zł

 

Poniżej krótki rys historyczny powstania jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Ciścu, który został odczytany podczas uroczystości. 

 

Ochotnicza Straż Pożarna w Ciścu została założona w dawnej gminie Cisiec w 1905 roku. Główną pobudką organizowania były częste pożary, a szczególnie w placu „Pawlusów”, gdzie w 1904 roku spłonęły przeszło cztery budynki mieszkalne z zabudowaniami gospodarczymi. Pożar pochłonął całkowicie zbiory, wyprodukowane w wielkim trudzie, straty były poważne.

Do gaszenia wspomnianego pożaru przybyła straż pożarna z fabryki z Węgierskiej Górki. Majster tej fabryki Kreps namówił i zachęcił wójta Macieja Dziedzica aby w gminie założyć własną straż, a oni są gotowi sprzedać tej straży własną sikawkę. Na posiedzeniu radnych powołano członków honorowych oraz złożono pierwsze ofiary na jej organizację. Na tym zebraniu ustalono również sposób powoływania czynnych członków OSP.

Do pierwszych z nich należeli: Bernard Groner, Feliks Syrowy, Karol Dziedzic, Jan Dziedzic, Józef Dziedzic, Jakub Skrzypek, Antoni Brodka, Tomasz Szczotka, Jan Sołtysek, Józef Potasiak, Józef Pajestka, Jan Bednarz, Jan Pytlarz, Jan Cumka, Wojciech Sołtysek i Marcin Tondytko.

Pierwszą straż w tym składzie zgłoszono do wydziału powiatowego w Żywcu oraz uchwalono, że z funduszu gminnego zakupi sie sikawkę (pompę) wraz ze 100 m wężem wylotowym. Wymieniona pompa kosztowała około 150 koron. Dalszy sprzęt, to jest: topory, liny, hełmy, łopatki i bluzy drelichowe zakupiono ze składek członków wspierających i honorowych oraz z organizowanych zabaw. Ze strony gminy opiekował się strażą Maciej Dziedzic pełniący funkcję wójta gminy Cisiec. W straży wybrano go na Prezesa.

Komenda i struktura organizacyjna tej straży była następująca: Naczelnik – Bernard Groner, Prezes – Maciej Dziedzic, z-ca naczelnika – Karol Dziedzic, Sekretarz i skarbnik – Feliks Syrowy.

Pierwsza straż cisiecka wyjeżdżała gasić pożary w rejonie Ciśca, Milówki, Kamesznicy, Nieledwi i innych okolicznych miejscowości.

Kolejnymi naczelnikami straży, po Bernardzie Gronerze, byli: Karol Dziedzic, Feliks Syrowy oraz Jan Pytlarz. W późniejszych latach do straży wstąpili dalsi jej członkowie, z których większość pracowała ofiarnie po II wojnie światowej. Do straży wstąpili: Tomasz Pawlus, Franciszek Olberek, Karol Pawlus, Franciszek Motyka, Jakub Pawlus, Stanisław Dróżdż, Karol Stańco, Józef Skowron, Andrzej Pajestka, Feliks Żyrek, Rudolf Jarco, Stanisław Skrzypek, Józef Brodka, Dominik Łasut i inni.

Trudna była praca ochotniczej straży pożarnej w okresie niewoli oraz w okresie II Rzeczypospolitej, a najgorsza za okupacji hitlerowskiej, kiedy rozgrabiono i zniszczono całkowicie posiadany sprzęt. Przepadły ciężko wypracowane pieniądze, umundurowanie i sztandar strażacki. Starą strażnicę, z wieżą drewnianą, wybudowano za naczelnika Feliksa Syrowego (1929 r.).    

Podkreślić należy, że najpoważniejszą trudnością w tym czasie było znalezienie kawałka ziemi, o którą długo trwały rozmowy, a fundamenty członkwie straży wykopali w nocy. Spory trwały do wyzwolenia po II wojnie światowej. Ostatnie zebranie Zarządu OSP, przed II wojną światową, odbyło się 9 sierpnia 1939 r.

Po wypędzeniu okupantów została jej działalność wznowiona 22 czerwca 1945 roku. Pierwszymi założycielami po okupacji byłi: Stanisław Tobiasz kierownik szkoły, Andrzej Pajestka i Jan Pytlarz. Całą pracę zaczynali od nowa.

W 1945 roku była to tylko pusta remiza bez drzwi. Pierwsze prace OSP to naprawa drzwi i sprowadzenie ręcznej pompy, która była w Żywcu. W roku 1947 zakupiono motopompę za pieniądze wypracowane społecznie (190 tys. zł), i pomoc z powiatu (30 tys. zł), razem zapłacono 220 tys. zł. W następnych latach, tj. 1948-1970 uzupełniono sprzęt i zakupiono dwie motopompy, samochód (1958), syrenę, zbiornik na wodę u Sołtyska, 10 bluz i czapek, 400 m węża. Pierwszy sztandar Jednostka ufundowała sobie dopiero w 1957 r i w tym samym roku został on poświęcony.

Po roku  1989 członkowie OSP  uczestniczą w życiu religijnym wsi: czuwają przy grobie Chrystusa, noszą baldachim w procesjach oraz  zabezpieczają rożne uroczystości i wydarzenia. Szczególną oprawę uroczystościom, miejscowym i pozamiejscowym, nadaje poczet sztandarowy.

Warto wspomnieć że w 2008r został poświecony nowy sztandar.

 

Chcielibyśmy wyróżnić zapamiętanych prezesów a mianowicie :

Bednarz Karol, P. Jarco, P. Żółty, Łajczak Jana, Jarco Franciszeka, Kubiesę Mariana, Tetłak Władysława, Kamińskiego Antoniego, Marcin Ziętek

 Przedstawić Komendantów OSP w Ciścu od roku 1973 są to:

Edmund Kalfas (pracownik Zawodowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu – Komendant Rejonowy), Jan Łajczak, Stanisław Tetłak, Kazimierz Kupczak, Piotr Gołek, Andrzej Śleziak, Marek Ścigaj, Marcin Ziętek, Paweł Śleziak.

Oraz Zapamiętanych kierowców OSP:

Franciszek Pajestka, ....Matlak, Stanisław Gołuch (pracownik Zawodowej Straży P{ożarnej), Henryk Pytlarz, Jan Pytlarz, Marcin Pytlarz

 

Jednostka w Ciścu posiadała następujące samochody:

- Doczka był to samochód wojskowy, sanitarny, który został przerobiony na wóz bojowy – strażacki.

- Żuk przekazany z Warszawy ok. roku 1974-5

- Star A26P przekazany z Komendy Rejonowej Straży Pożarnej w Żywcu

- Star 244 był to pierwszy fabrycznie nowy samochód przekazany z Komendy Rejonowej Straży Pożarnej w Żywcu

- Mercedes GBA

-  Gaz 69 ofiarowany przez Pana Herberta Kocha

- Uaz z komendy wojewódzkiej policji z Bielska – Białej

- Mercedes 408 Gaśniczy

-  Woldzwagen ofiarowany dzięki dobrej współpracy z jednostką niemiecką Diedenbergen

- Niva Łada z 2006r

- Opel Vivaro

-  GBA-IVECO zakupiony w 2014r.

- oraz nowoprzybyły samochód do ratownictwa technicznego FORD  SLRT

 W minionych latach jednostka Ochotniczej Straży Pożarnej w Ciścu  zdobywała kolejny sprzęt, umundurowanie oraz samochody. Przystępowała wielokrotnie do przebudowy remizy  z czym wiązało się wiele trudności. Remontowano sale, pokrywano dach, wymieniano okna, bramy garażowe, malowano korytarz itp. .

Kończąc chcielibyśmy podkreślić że głównym celem Ochotniczej Spraży Pożarnej jest nieustanna walka z żywiołem i śpieszenie na ratunek potrzebującym.

 


Facebook