Finał Międzynarodowych Mistrzostw w biegach rozstawnych w tym roku odbył się Łodzi. Młodzi lekkoatleci swoje zmagania toczyli przez 2 dni w dniach 13-14.06.2015. Nie mogło zabraknąć na nim zawodników ze Szkoły Podstawowej w Węgierskiej Górce pod przewodnictwem nauczycielki wychowania fizycznego Justyny Biegun. Drużyna bez kompleksów podjęła walkę z najlepszymi zespołami w Polsce. Można by powiedzieć, że spisali się na medal zajmując 6 miejsce wśród szkół podstawowych. Nie przestraszyli się nawet ogromu konkurencji, gdyż na starcie pojawiło się aż 154 ekipy z różnych szkół. Harmonogram wyjazdu był napięty, co nie znaczy, że organizatorzy nie przewidzieli czasu na relaks i zabawę. Pierwszy dzień obfitował w atrakcje, które miały zniwelować przedstartowe napięcie. Chłopcy, po odebraniu pakietów startowych, mieli okazję odwiedzić miejscowy Aquapark „Fala”. Tylko zdrowy rozsądek i perspektywa startu w kolejny dzień pozwoliła na wyciągnięcie swoich podopiecznych z gąszczu przyjemności serwowanych przez Aquapark. W niedzielę po porannej Mszy Św. Na chwilę zajrzeliśmy na sławną ulicę Piotrowską, gdzie przypadkiem minęliśmy legendarnego sportowca bramkarza piłki nożnej, o którym mówi się, że „zatrzymał Anglię” – Jana Tomaszewskiego. Deszcz wrażeń jaki spłynął na zawodników nie zakłócił występu na imprezie docelowej jakim był start w Mistrzostwach Polski. W niedzielę 14 czerwca o godzinie 13.35 jako pierwszy z całej sztafety wystartował Andrzej Kupczak. Po przebytym dystansie 100m przekazał pałeczkę Mateuszowi Bartosińskiemu, ten z kolei zmieniał się z Kordianem Mozolem po 200m biegu. Urokiem sztafety szwedzkiej jest zwiększanie dystansu o 100m z każdym kolejnym przekazaniem pałeczki, dlatego Kordian biegł ten dystans 300m. Ostatnią zmianę dał Piotr Bednarz, który miał do pokonania 400m. Na metę wbiegł na 6 miejscu z czasem 2:29. Swoje wsparcie drużynie udzielił również Mateusz Purol, zawodnik rezerwowy. Wynik jaki uzyskali pozostawił lekki niedosyt, gdyż na finałach wojewódzkich finiszowali z czasem 2:24. Jednak chłopcom należą się ogromne brawa, ponieważ nikt nie spodziewał się, że uczniowie SP w Węgierskiej Górce zawojują ogólnopolskie stadiony. Dla wszystkich zaskoczeniem było już wygranie zawodów na szczeblu powiatowym. Powszechnie wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia dlatego ciężką pracą i uporem chłopcy odnieśli sukces ogólnopolski. Po dekoracji i wręczeniu dyplomów drużyna wybrała się w podróż do domu.
Z podziękowaniami należy zwrócić się do Wójta Gminy Pana Piotra Tyrlika za zapewnienie środków na pokrycie przejazdu naszych uczniów na zawody oraz Dyrekcji Szkoły Podstawowej w Węgierskiej Górce Pani mgr Ireny Lach, która umożliwiła wyjazd na tak prestiżową imprezę. Nie można pominąć podziękowań dla Pani mgr Beaty Biegun prowadzącej chłopców przez większą część sezonu, za zaangażowanie i przekazanie im wszelkich wskazówek wynikających z bogatego doświadczenia i pasji do sportu. Jednak oczywistym jest, że największy splendor należy się drużynie której skład powinno się jeszcze raz wymienić: Andrzej Kupczak, Mateusz Bartosiński, Kordian Mozol, Piotr Bednarz oraz Mateusz Purol. Międzynarodowy Finał był wymarzonym zwieńczeniem czteroletniej pracy oraz zmagań całej drużyny. Wyrzeczenia i poświęcenia były warte radości towarzyszącej chłopakom na mecie.
Justyna Biegun
